5 stycznia 2016

Siłownia w domu.


Większość z nas nie ma czasu aby chodzić na siłownie, ale to nie jest powód aby rezygnować z treningów, z poprawy swojej sylwetki ponieważ z każdej sytuacji jest jakieś rozwiązanie.

Siłownia w domu !

Pomysł wydaje się szalony, drogi, który wymaga dużo miejsca. Otóż, nie koniecznie się z tym zgodzę.
Od nas zależy jak ta siłownia będzie wyglądać i to my ustalamy ile możemy przeznaczyć na to funduszy. Za niewielkie pieniądze można już kupić hantle, ciężarki, obciążniki, skakanki oraz twistery, maty a nasz budżet nie przekroczy 200 zł. Dzięki takim podstawowym wyposażeniem jesteśmy wstanie poprawić swoją kondycję a także schudnąć.

Natomiast jeśli jest możliwość wydania więcej pieniędzy możemy zainwestować np. w hantle z regulacją obciążenia. Jest to fajna sprawa, ponieważ taki zestaw kupiony raz będzie służyć tak na prawdę do różnych ćwiczeń. Dodatkowo mamy możliwość dobierania sobie obciążenia do treningu i poziomu trenowania. Jeśli w domu jest trochę więcej miejsca albo jest posiadana pusta przestrzeń, której nie ma czym wypełnić to jest na to sposób. Mianowicie - rower stacjonarny. Doskonale nadaje się na ćwiczenia areobowe.

Siłownia domowa już z bardziej finansowymi sprzętami z pewnością będzie droższa, będzie wymagać troszkę więcej miejsca w domu. Aczkolwiek nie ma nic za darmo, jeśli będziemy ćwiczyć regularnie to efekty będą gwarantowane. Do sprzętów droższych wchodzą już rzeczy typu orbitek - czyli połączenie roweru treningowego i stoppera. Orbitek umożliwia tradycyjny trening kardio. Piłka gimnastyczna również jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ na takiej piłce można nieźle sobie wypracować brzuch a jej cena z pewnością nie przekroczy 100 zł.

Powiedzmy, że ja korzystam z takiej "siłowni" domowej. Jak wiecie jestem typem kobiety, która ćwiczy w domu. Natomiast to już niebawem się zmieni. Od 1 lutego, w sam raz od moich urodzin będę uczęszczać na siłownie. Jestem mega podjarana, ale też trochę się boję. Wiadomo, taka zielona tam przyjdę ale z pewnością się rozkręcę po jakimś czasie.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz