Odpowiedź jest prosta i jasna - tyle ile potrzebujesz. Z własnego doświadczenia wiem, że podchodzenie do diety a potem rezygnowanie z niej jest częste. Moim zdaniem osoba, która podchodzi do diety kilka razy bo może jej sie nie udało z silną wolą cały czas walczy i sie nie poddaje. Dla mnie to jest ważne, bo kilka porażek to nic. Ważne żeby sie podnieść i zacząć od nowa. Tak długo, aż wyjdą nam dwa dni diety, tydzień, miesiąc aż w końcu dieta staniem sie naszym stylem życia. Zbyt wiele nie potrzeba do tego, aby czuć sie dobrze. Wystarczy przejść na zdrowy i aktywny tryb życia a także znać umiar. To jest moja - i nie tylko - podstawa do sukcesu.
Dobrze wiecie, że ja w ostatnim czasie dużo razy zaczynałam dietę i wiele razy kończyła sie na pierwszym dniu. Ostatnio byłam gotowa aby podjąć sie diety Black And White, natomiast po raz setny zrezygnowałam z niej i jednak wracam do ABC.
Nie moge ustać przy jednej diecie. Myśle, że to może być związane z moim stanem psychicznym jak i fizycznym. Natomiast po przemyśleniu sobie wszystkiego stwierdziłam, że nie jest tak źle u mnie aby poprzez takie załamanie jadła wszystko na co mam ochotę, a potem wchodząc na wagę winiła siebie i wszystkich wokół.
Jestem przygotowana, w głowie sobie już wszystko ułożyłam. Wszystko co jest związane z treningami, dieta a także z moim życiem. Dieta jak pisałam wyżej bedzie trwać do czasu kiedy uzyskam swój cel. Treningi owszem, ale o nich w następnym poście. A w życiu.. Hm, postanowiłam nie przejmować sie tym co jest teraz. Jeśli nie dostaje konkretnej odpowiedzi to nie mam zamiaru wymuszać na kimś czegoś, czego sam nie jest pewny. Mimo tego, że jestem sama nie czuje sie samotnie. Przynajmniej w pewnym sensie, ponieważ mam przy sobie osoby, które sprawiają, że mam uśmiech na twarzy. Jasne, wolałabym mieć kogoś teraz obok siebie, powiedzieć te dwa słowa, przytulić ale jest jak jest. Nie zapowiada sie aby w najbliższych dniach cokolwiek sie zmieniło. Dlatego też musze w końcu zacząć myśleć o swoim wyglądzie i skupić sie na tym, żeby w końcu osiągnąć swój cel.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz