Plank inaczej deska, często niedoceniane ćwiczenie, które tak na prawdę nie jest takie ciężkie. Deska pomaga wypracować mięśnie korpusu i ustabilizować naszą postawę.
To ćwiczenie można wykonywać na dwa rodzaje :
1. Plank frontalny - pozycja taka sama jak do męskich pompek, opieramy się na przedramionach. Łokcie powinny być pod ramionami a ciało powinno tworzyć linię prostą od głowy do stóp. Trzeba wyciągnąć i napnąć mięśnie brzucha. Na początek lepiej zacząć od 30 sekund i stopniowo zwiększać. Mój rekord w tej pozycji to 3 minuty.
2. Plank boczny - ciężar swojego ciała opieramy na bocznym przedramieniu oraz na jednej nodze. Drugą nogę zakładamy na nogę podporową lub stawiamy ją obok alby utrzymać równowagę. Reszta pozostaje taka sama jak w przypadku planka frontalnego.
Popełniane błędy podczas planku :
- wstrzymywanie oddechu
- pochylanie głowy
- zbyt wysokie bądź zbyt niskie trzymanie bioder
- trzymanie przedramion zbyt mocno wysuniętych do przodu
Na początku deska może się wydawać nudna, i możemy stracić motywację do jej wykonywania ponieważ nie będziemy widzieć sensu w tym ćwiczeniu. Natomiast osobiście polecam to ćwiczenie, ponieważ efekty są widoczne. Z pozoru może się wydawać, że to proste ćwiczenie ale wcale tak nie jest. Dla mnie na samym początku 30 sekund to był koszmar, ale potem było już lekko. Po tym ćwiczeniu brzuch był płaski. I teraz tak się zastanawiam czy nie włączyć planka do swojego treningu. No zobaczymy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz