Każdy pewnie ma jakąś swoją szczęśliwą liczbę. Z tego co wiem, to większość osób mówi, że ich szczęśliwa liczba to 6, 7 albo 8. Nigdy powyżej i nigdy niżej. A moja liczba szczęśliwa ? Moją taką liczbą jest liczba 50. Dlaczego ? To bardzo łatwo wytłumaczyć. Moje 50 to mój cel. 50 kg to dla mnie jest po prostu .. NIEBO. Ale to nie tylko chodzi o kilogramy. Ale też, może chodzić również o pieniądze. Bo w końcu za 50 zł można kupić więcej rzeczy niż za 20 zł. Poza tym, 50 zł to ani za dużo, ani za mało. 50 to jest takie pomiędzy. 50% bólu to w sumie ból, który można przeżyć. 50 to takie niewiadome, tak jakby było pomiędzy wszystkim. Lubię tą liczbę, chyba od zawsze.
A dziś .. dzień był udany. Trochę zmarzłam, ale było na prawdę fajnie. Najpierw szkoła, potem spacer i do domu. Jestem cała obolała, ale znalazłam siłę na ćwiczenia !
- 95 przysiadów
- 95 skrętoskłonów
- 400 brzuszków
- 60 nożyc
Zjadłam :
- serek 147 kcl
- 2 gotowane jajka 156 kcl
Łącznie ; 303 kcl
MOTYWACJE !




Dobranoc !
A dziś .. dzień był udany. Trochę zmarzłam, ale było na prawdę fajnie. Najpierw szkoła, potem spacer i do domu. Jestem cała obolała, ale znalazłam siłę na ćwiczenia !
- 95 przysiadów
- 95 skrętoskłonów
- 400 brzuszków
- 60 nożyc
Zjadłam :
- serek 147 kcl
- 2 gotowane jajka 156 kcl
Łącznie ; 303 kcl
MOTYWACJE !




Dobranoc !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz