29 listopada 2014

Święta.

Powoli kończy się listopad i zaczyna się grudzień a co z tym idzie? ŚWIĘTA ! Szał zakupów, godzinne stanie w kuchni i robienie pyszności dla rodziny. Szukanie prezentów, spędzanie czasu z najbliższymi. I nadchodzi ten dzień, w którym zbiera się cała rodzina przy jednym stole, zaczynają się rozmowy o wszystkim i zaczyna się jedzenie.. Na stole jest pełno pyszności, zaczynając od sałatek a kończąc na różnych słodkościach. I kalorie lecą w górę ... nasza waga również. 
Pamiętam, że rok temu w święta, trzymałam się z dala od wszystkiego co wyglądało smacznie. Ciągle gdzieś wychodziłam, pomagałam mamie, babci, cioci aby tylko nie usiąść przy stole i nie zacząć wcinać potraw. I skończyło się na tym, że zjadłam tylko odrobinkę sałatki i podziękowałam. 
Ale święta to nie tylko jedzenie .. 
to także spędzanie czasu z rodziną. 
Powinniśmy cieszyć się, że mamy możliwość chociaż raz do roku spotkać się z całą rodziną. Ja szczerzę mówiąc nie lubię tego czasu. Od jakiś 3 lat no może 4 u mnie święta wyglądają inaczej. Jest bardzo sztuczna atmosfera. Wszystko trwa nie więcej niż 2 godziny. Przychodzą i odchodzą. I widzimy się znów za rok. I tak to wygląda. Z jednej strony cieszę się, że święta są już tak blisko, a z drugiej strony, wolałabym aby jeszcze nie nadchodziły.

MOTYWACJE :







Śniadanie :

Serek z owsianką - 243 kcl

Obiad :

Duża bułka pszenna - 223 kcl

Łącznie - 466 kcl

28 listopada 2014

Inspiracje.

Dziś trochę posiedziałam sobie na instagramie i szukałam dziewczyn, które tak samo jak ja, pracują nad swoim ciałem. Oczywiście znalazłam, ale zainspirowały mnie tylko dwie kobiety. Ich ciało jest idealne, zwłaszcza uda i brzuch, za które ja oddałabym wszystko tylko by taki mieć.

Pierwsza Inspiracja : 

' JENSELTER '



                                        Jej instagram WARTO ZAOBSERWOWAĆ ! 


http://instagram.com/jenselter

Druga Inspiracja :

' NIKKIBLACKKETTER '








JAK DLA MNIE JEST OGROMNĄ 
MOTYWACJĄ 
JAK I 
INSPIRACJĄ 
MA NA PRAWDĘ CUDOWNE CIAŁO ! 

INSTAGRAM : 

http://instagram.com/nikkiblackketter


Dziewczyny są mega, dają takiego kopa żeby ruszyć się z łóżka, przestać się obżerać słodyczami, użalać się nad sobą, wyjść gdzieś na spacer, pobiegać, zacząć być AKTYWNĄ NA CO DZIEŃ !

26 listopada 2014

Śniadania, które mają mniej niż 300 kalorii.


Dziś chciałabym wam przedstawić propozycje na śniadania, które mają mniej niż 300 kalorii a są pyszne ! 

1. Tosty francuskie z płatkami kukurydzianymi 149 kcl (jedna kromka) 

Tost francuski nie jest skomplikowany, nie potrzebuje dużo składników, a jego wykonanie jest na prawdę błyskawiczne. Sama z chęcią robię takie tosty od czasu do czasu i są bardzo dobre. 

Składniki : 
- 2 filiżanki płatków śniadaniowych
- 3 jajka (bądź mniej, zależy od Ciebie)
- 1,5 chudego mleka
- łyżeczka aromatu waniliowego
- masło
- syrop klonowy 
- świeże owoce 

Obtaczamy kromkę chlebka w rozbełtanym jajku z mlekiem i aromatem waniliowym, a następnie w pokruszonych płatkach śniadaniowych. Na patelnię dajemy trochę masła, i smaży po obu stronach. Na koniec możemy dodać trochę owoców i syrop klonowy.
2. Kanapki z jajecznicą, łososiem, szpinakiem i szczypiorkiem 210 kcl (jedna kromka)

Składniki :
- 5 jaj
- łyżka oliwy z oliwek
- 100g wędzonego łososia
- 100g sera o obniżonej zawartości tłuszczu do utarcia
- szklanka świeżego szpinaku
- pieczywo pełnoziarniste 
- szczypiorek
- sól
- pieprz 

Na oliwie przygotowujemy jajecznicę, oczywiście przyprawiamy ją do smaku. Dodajemy łososia i ser, podsmażamy 30 sekund. Następnie dodajemy szpinak i smażymy wszystko przez około. 2 minuty. Gotową jajecznicę nakładamy na kromkę chleba pełnoziarnistego i posypujemy ją świeżym szczypiorkiem. 

3. Płatki owsiane z jabłkiem i nasionami Inu 258 kcl

Składniki : 
- 1/4 filiżanki świeżych orzechów laskowych
- 3 filiżanki chudego mleka
- 1/5 filiżanki płatków owsianych
- 1/5 filiżanki posiekanego jabłka
- 1/3 filiżanki nasion lnu
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/4 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczka aromatu waniliowego 
- 3 łyżki brązowego cukru 
- 3 łyżki migdałów 

Rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni. Wstawiamy orzechy na 15 minut, raz obracając je na drugą stronę. Po wyciągnięciu z piekarnika zdejmujemy skórkę. Podgrzewamy mleko. Dodajmy pozostałe składniki oraz orzechy. 

Śniadania są proste do zrobienia, nie wymagają zbyt dużych zdolności kulinarnych. Są dobre, mało kaloryczne i z pewnością mogą zwiększyć apetyt na śniadanie. Myślę, że posiłki nie są nudne, a od czasu do czasu można zjeść coś innego.  

Miłego wieczorku ! 

24 listopada 2014

Internetowe znajomości.

Na pewno każdy z was pisał z nieznajomym na gg, albo przyjmował zaproszenia na fb od osoby, której nie kojarzy bądź wchodził na czat i pisał z innymi ludźmi. Na dobrą sprawę nie wiemy kto siedzi po drugiej stronie ekranu. Czy aby na pewno ten przystojny blondyn z niebieskimi oczami jest blondynem a nie dziadkiem, szukającym przygód na starość. Dorośli zawsze nas ostrzegają, żeby nie ufać ludziom poznanym przez internet. Ale teraz większość znajomości, większość związków, przyjaźni jest dzięki poznaniu przez internet. Więc dlaczego mamy uważać na coś co jest dobre? Nie mówię tutaj o wysyłaniu swoich *nagich* zdjęć, czy robienie czegoś niestosownego, bo wtedy na prawdę możemy wpaść. Ale taka zwykła znajomość, codzienne pisanie od rana do wieczora, zapoznawanie się, chyba nie jest złe? Siedzę w takiej przyjaźni od 3 lat. I szczerzę, to nie śpieszy mi się spotykanie z tą osobą, choć mieszkamy od siebie 20 minut i każde z nas zna adres. Sądzę, że taka znajomość jest lepsza od znajomości w życiu rzeczywistym. W internecie jesteśmy bardziej otwarci. Jesteśmy szczerzy. Nie czujemy tego, że z jakiegoś powodu będziemy nieść konsekwencje. Sami przyznajcie rację. W internecie pisząc ze znajomym, znajomą jesteście bardziej otwarci niż przy obiedzie, kiedy jedno z rodziców pyta się "Co tam u Ciebie?" , prawda? Sama tak mam. Czasami czuję, że taka znajomość przez internet może być lepsza nawet od psychologa.

Dzisiaj dzień niezbyt szczęśliwy.
Choroba mnie rozkłada a nie mogę iść na zwolnienie, chociaż tydzień odpoczynku przydałby mi się.
Dzisiejsze Ćwiczenia :

- 400 brzuszków

Brzuszki wykonuję głównie na mięśnie proste .
Tutaj macie pokazane jak to się robi :



Można też na skos :



200 brzuszków na każdą stronę.

Za tydzień pokaże efekty <3

Śniadanie :

Owsianka z serkiem - 287 kcl

Kolacja :

Owsianka - 140 kcl

Łącznie : 427 kcl

Dobranoc ! 

21 listopada 2014

Moja porażka, moja inspiracja, mój nowy początek.

Każdy kto czyta mojego bloga wie, że odchudzam się a także ćwiczę. Przez pewien czas, nie mogłam się podnieść na nogi, żeby zacząć to wszystko od początku i dalej sądzę, że siedzę w tym "gównie" chociaż próbuję pohamować napad głodu. Nie jestem z siebie zadowolona, ponieważ przez 2 tygodnie stosowałam dietę owsianką i dziś, był dzień, w którym zgrzeszyłam i zjadłam wszystko na co miałam ochotę, głównie słodycze. To nie był pierwszy raz, bo zdarzało mi się podjadać. Stwierdziłam, że z podjadaniem nigdy nie schudnę. Dlatego też, postanowiłam, że od jutra, już ostatni raz zacznę wszystko od nowa. Oczywiście, ćwiczenia będę kontynuować bo za bardzo się nie zmieniły, ale co do posiłków to zmieni się i to wiele.

Mianowicie będę stosować dietę owsiankową, ponieważ ona mi najbardziej pasuje, najbardziej smakuje i nie trwa roku, dwóch. Można szybko schudnąć w zdrowy sposób, a chyba o to mi chodzi, prawda?

Posiłki będę jeść 2-3 razy dziennie. Wiem, że powinno się jeść na dzień 5 posiłków, ale w szkole siedzę do godziny 19 i nie mam jak jeść tyle posiłków, poza tym w szkole nie myślę o głodzie. Myślę, że będę spożywać 2 posiłki dziennie.

07:15 - Śniadanie
20:00 Kolacja

Między posiłkami jest duża różnica czasu i w pewien sposób się głodzę, ale nie mogę inaczej.

Moje ćwiczenia będą się opierać głównie na brzuszkach i nożycach. Rezygnuję z przysiadów ponieważ mam problemy z kolanami, a także bardzo szybko rosną mi mięśnie na udach, czego ja nie znoszę.

Wiem, że potrafię wrócić do formy i wiem, że potrafię mieć silną wolę co do nie podjadania. Musze się tylko skupić, a dojdę do celu i zakończę 2014 rok szczęśliwa, z odpowiednią wagą ! A rok 2015 zacznę ze świetną figurą a także ze zdrowym trybem życia.

Jeśli ktoś ma ochotę przyłączyć się do mnie - ZAPRASZAM.
Będzie nam na pewno raźniej ! :)

INSPIRACJE :












Myślę, że ta 27-latka zainspiruje a także z motywuje, nie tylko mnie. Kobieta jest po prostu niesamowita, ma niesamowitą figurę i robi na prawdę świetnie zdjęcia.

Tutaj macie jej instagrama : 

http://instagram.com/linnlowes

Ja już ją obserwuję :))

Miłego wieczorku ! <3 

19 listopada 2014

Przeszłość wraca.

Przeszłość wraca czy tego chcemy czy nie. Akurat moja przeszłość wróciła, i była przez 3 dni. Te 3 dni były dla mnie ciężkie, i nie dawałam sobie rady. Ciągły płacz ... Dlatego też nie dawałam wpisów. 

Ćwiczenia na dziś : 
- 200 brzuszków 
- 85 nożyc 

Z przysiadów zrezygnowałam, ponieważ już mam dosyć mięśni ud. Podobają mi się takie jakie są . 

Kalorie : 

Śniadanie : 
- Porcja owsianki 140 kcl 
- Jogurt 147 kcl 

Obiad : 

- Owsianka 140 kcl 

Kolacja : 

- Owsianka 140 kcl 

Łącznie : 567 kcl 

MOTYWACJE :









DOBRANOC <3 

15 listopada 2014

Dieta owsiankowa - tydzień po tygodniu.



Wczoraj w nocy nie mogłam zasnąć, to zaczęłam szukać czegoś związanego z owsianką. Owsiankę kupiłam w środę i od środy ją jem. Zazwyczaj z serkiem, albo z gotowaną wodą. W internecie znalazłam dietę owsiankową, która ma 3 fazy.
Pierwsza faza : 
Ta faza, może trwać tydzień. Polega na tym, że 3-4 razy dziennie jemy owsiankę z wodą, owsiankę z mlekiem chudym, czy owsiankę z naturalnym jogurtem.
Druga faza : 
Druga faza trwa miesiąc. Do naszej owsianki dodajemy warzywa, owoce. A na obiad możemy zjeść rybę, lub inny lekkostrawny posiłek.
Trzecia faza :
Trzecia faza trwa przez dwa tygodnie. 2 razy dziennie jemy owsiankę. Możemy urozmaicać nasze posiłki, pod warunkiem że są lekkostrawne.

Po ukończeniu takiej diety, która trwa niecałe 2 miesiące, musimy ograniczyć spożywanie słodyczy, alkoholu, słonych przekąsek, fast food'ów, niepełnoziarnistego makaronu, białego pieczywa, słodzonych soków i napojów gazowych.

Zalety diety owsiankowej : 
1. W diecie owsiankowej jest bardzo dużo błonnika, który zapobiega uczuciu głodu i oczyszcza organizm. 
2. Dieta jest prosto i nie wymaga skomplikowanych łączeń składników. 
3. Pomaga schudnąć nawet 2 kg w tydzień ! 

Wady diety owsiankowej : 
1. Może powodować niedobory witamin i minerałów. 
2. Dieta jest monotonna, co może się wiązać z tym, że nie każdy będzie ją tolerować a także organizm może czuć się wyczerpany. 
3. Codzienne spożywanie owsianki, może powodować bóle brzucha a także wzdęcia. 

Jak widać dieta jest dobra, łatwa, smaczna i nie droga. Ja owsiankę pokochałam, jem ją od środy. Po przeczytaniu tej diety, postanowiłam, że zacznę ją stosować. Od dziś. Mam nadzieję, że schudnę 7 kg bez żadnego problemu, oczywiście nie przestaję ćwiczyć. Kto się przyłącza do mnie ? Razem raźniej!

Śniadanie na dziś :

Jogurt 147 kcl 
Owsianka 140 kcl 

Obiad :

Owsianka z wodą 140 kcl 

Kolacja :

Owsianka z wodą 140 kcl 

Łącznie : 567 kcl 

Ćwiczenia na dziś :

- 400 brzuszków 
- 70 przysiadów 
- 70 nożyc 

MOTYWACJE :








Miłej soboty ! <3

Znajdziecie mnie tutaj ! :

Instagram :

http://instagram.com/thesimplyshit

Tumblr :

http://thesimplyshitt.tumblr.com/

Ask :

http://ask.fm/onlylittlesmile

Snapchat :

karrrolcia69

Oddaję z powiadomień! 

14 listopada 2014

Ból głowy, złe samopoczucie.. dzień do dupy.

Od rana do teraz źle się czuję. W szkole nie wytrzymywałam bólu głowy. Tak się źle czułam, że nawet nie byłam w stanie napisać kartkówki z matematyki..  Mam nadzieję, że w nocy mi przejdzie. Pojechała dzisiaj do mamy i zasnęłam u niej, momentalnie. Jutro postaram się więcej napisać, na jakiś temat. Od rana mam sprzątanie, może pójdę biegać, zależy jaka będzie pogoda.

Dziś odpoczywam od ćwiczeń.
: )

Kalorie 500 :

Serek 147 kcl
Owsianka 140 kcl
Owsianka 140 kcl

Razem 427 kcl.

:)

Dobranoc :* 

13 listopada 2014

DAJCIE MI WIĘCEJ CZASU !

Ostatnio zauważam, że brak mi czasu na cokolwiek. Wstaję o 7 rano, o 8 wychodzę i jadę do szkoły. W szkole siedzę do 16 i spotykam się z chłopakiem. Z nim siedzę do 18:30 i na 19 jestem w domu. Jem kolację, idę się myć jest 20:00. Odrabiam lekcje, pakuję się i patrzę na zegarek a tu 21:00. Ćwiczę 21:30, myję zęby 21:40, sprzątam pokój 22:00, blog i jeszcze inne sprawy i robi się 00:00 .. i za 7 godzin trzeba wstać. A gdzie czas na naukę do sprawdzianów ? Gdzie czas na zakupy jakieś ? Gdzie czas na rozmowy telefoniczne ? Wypad do kina ? Nie ma. Brakuje mi czasu...

Dzisiaj nie dam wpisu długiego, ponieważ mam jeszcze wiele rzeczy, które muszę koniecznie dziś zrobić. A jest już 22 ..

Ćwiczenia na dziś :
- 60 przysiadów
- 400 brzuszków
- 60 nożyc

Kalorie ( dozwolone 400 ) :

Serek 147 kcl 
Owsianka 140 kcl 
Owsianka 140 kcl

Łącznie : 427 kcl

Troszkę przekroczyłam, ale nie zbyt dużo, więc jest dobrze.

DOBRANOC ! 

12 listopada 2014

Zakupy jednak nie są dla mnie.

Zazwyczaj kobiety lubią, a nawet i kochają chodzić na zakupy. Spędzają w centrum handlowym po kilka godzin jak nie więcej. Ja czego takiego nie mam. Żebym poszła do sklepu muszę najpierw przeglądnąć wszystko co znajduję się na stronie internetowej danego sklepu. Jeśli coś mi się spodoba, to pójdę i kupię, a jeśli nie, to po prostu trzymam pieniądze. Zawsze tak robię, najpierw sprawdzam co mają ciekawego, a potem dopiero to kupuję. I jeśli chodzi o kupowanie ciuchów, czy butów. Biorę to co znalazłam na internecie, przymierzam. Jeśli wyglądam w tym dobrze to biorę. Wychodzę ze sklepu i wracam do domu. Moje zakupy trwają nie więcej niż 30 minut. Po 30 minutach jestem zmęczona i odechciewa mi się. Mam tak od zawsze w sumie. Inną sprawą są zakupy w hipermarketach. Jeśli tam się znajdę, to spędzam tam nawet 2 godziny, chodząc i szukając czegoś dobrego do jedzenia. W większości wypadkach kończy się na kupnie kawy mrożonej i energetyka. Dziś na przykład poszłam z samego rana na zakupy małe. Mniej ludzi jest rano i kolejki nie są takie wielkie. Poszłam do empika i kupiłam sobie dziennik. Ostatnio bardzo głośno jest o tym w internecie, spodobał mi się to go kupiłam. Mowa jest o książce pod tytułem " Zniszcz ten dziennik ' . Szczerze ? Książka bardzo fajna, moim zdaniem można na niej rozładować swoje emocje w sposób kreatyny. Nie obeszło się od kupna następnego numeru ' Elle ' .. jestem uzależniona od tego magazynu. Nawet jeśli przez miesiąc nie przeczytam całego numeru, a tak się zdarza często, brak czasu... to i tak kupuję następne wydanie. I oczywiście musiałam zajść do Almy. I znalazłam tam w końcu płatki owsiane, których szukałam długo, długo. Smakują dobrze, pachną gotowanym ryżem. Polecam !

ĆWICZENIA NA DZIŚ : 
- 55 przysiadów 
-  55 nożyc 
- 400 brzuszków 

KALORIE (dozwolone 300 kcl ) : 

- 2 paczki 'chipsów' jabłkowych 119 kcl 
jedna paczka miała 51 kcl 
a druga 68 kcl 
- 1 porcja owsianki 140 kcl 

Łącznie : 259 kcl 


MOTYWACJE !











Myślę, że metamorfozy są najlepszymi motywacjami do ćwiczeń i odchudzania !

Znajdziecie mnie tutaj :

Instagram :

http://instagram.com/thesimplyshit

Tumblr :

http://thesimplyshitt.tumblr.com/

Ask :

http://ask.fm/onlylittlesmile

Snapchat :

karrrolcia69

ODDAJĘ Z POWIADOMIEŃ !

Dobranoc <3

11 listopada 2014

Żyję nocą, odsypiam w dzień.

Coraz częściej zauważam, że dzień nie jest dla mnie. W nocy, zaczynam dopiero żyć. Mogę robić wszystko, nie chce mi się spać, nie czuję zmęczenia. Lubię siedzieć bądź leżeć w łóżku, słuchać muzyki i patrzeć jak księżyc świeci. Zazwyczaj wtedy, przychodzą najgorsze myśli, nie zapominając o tych dobrych, które o dziwo też się pokazują. Czasami. Akurat dziś w nocy, nie spałam. I przez pierwsze 3 godziny oglądałam filmy. Horrory, romanse, dramaty. A potem zaczęło się przypominanie sobie, tamtych 10 miesięcy, które spędziłam z NIM. Płakałam, dosyć sporo, ale można przywyknąć do płaczu. I w sumie nie było tak źle. Odkąd poznałam pewną osobę, ta dziurka w sercu zaczęła się goić, i wspomnienia o NIM już nie sprawiają mi takiego bólu jak na początku. Czy zapomniałam, o tym wszystkim co było? Oczywiście, że nie. Pamiętam wszystko co było, gdzie było. Pamiętam jego ostatnie spojrzenie, przed wyjazdem i jego słowa. Pamiętam. I pewnie żeby zapomnieć o tym, będę potrzebować sporo czasu, ale myślę, że warto czekać nawet 20 lat, żeby o tym zapomnieć. Bo nie chcę pamiętać, o czym, co złamało mnie i odebrało chęć do życia.

Dzisiejsze ćwiczenia : 
- 400 brzuszków 
- 50 przysiadów 
- 50 nożyc 

Dzisiejsze kalorie ( 400 kcl ) : 

- porcja gotowanych ziemniaczków (takie 3 łyżki małe ) 140 kcl 
-  5 kiszonych ogórków ( jeden 7 kcl ) 35 kcl 
- buraczki czerwone 136 kcl 

Łącznie : 311 kcl 

Zjadłam dziś tylko obiadek. Ponieważ rano, byłam śpiąca i leniwa, a po obiadku spałam jak zabita do 18 : )) 

MOTYWACJE !

















NIE PODDAJEMY SIĘ, ĆWICZYMY I WALCZYMY O LEPSZE CIAŁKO <3

DOBRANOC ! 

10 listopada 2014

Nie lubię siebie za .. nocne podjadanie !

Wróciłam już od mamy i nie jestem w dobrym nastroju. Miałam dużo czasu u niej, dlatego też wstając dziś rano postanowiłam się zważyć. Rano, ponieważ kiedyś lekarka powiedziała mi, że jak mam zamiar się ważyć to rano, bo rano jest prawidłowa waga. I się przeraziłam. Waga pokazywała 57 kg. To był dla mnie cios, ogromny cios. I przez dłuższy czas zastanawiałam się, dlaczego waga poszła w górę a nie w dół. No i prawda była przykra, ponieważ, nie umiem opanować ochoty na jedzenie. Zrobiłam zbyt długą przerwę między dietami, i teraz trudno mi powstać. Nocne zajadanie kanapek, chipsów, lodów, czekolad, batonów, i innych niezdrowych rzeczy. Mój mózg zakodował sobie, że jeśli oglądam film, to muszę coś jeść. Tylko, że zazwyczaj jedzenie znika po 10 minutach, a film trwa więcej niż godzinę.. Moje szybkie jedzenie pewnie też na to wpłynęło, ponieważ jeśli je się wolniej, to nie czujemy się głodni przez kilka godzin. I chyba najważniejsze co przegapiłam to picie czystej wody. Co prawda, nie piję nic innego oprócz wody gotowanej, herbaty (bez cukru), i od czasu do czasu kawy rozpuszczalnej. Ale odziedziczyłam po kochanym tatusiu.. skłonność do NIE PICIA. Ja mogę nie pić cały dzień. Mogę wypić jeden kubek czystej wody, i napić się dopiero na następny dzień pod wieczór. Ja tak mam od dzieciństwa. I właśnie to jest bardzo złe, i muszę zapamiętać, żeby pić więcej ! Bo inaczej będzie bardzo źle.. Po moim ciele, nie spodziewałabym się, że przytyłam 2 kg. Chociaż jeśli bym miała tak się bardziej przypatrzeć, to moje uda się zwiększyły.. a brzuszek jest troszeczkę większy niż powinien być.. Dlatego od razu wracając do domu, wyciągnęłam nowy zeszyt, który całkowicie poświęcam diecie i ćwiczeniom. Już sobie zapisałam, od początku SKINNY GIRL DIET i ćwiczenia. Zaczynam od jutra, i to na prawdę jest od jutra a nie od następnego tygodnia, ponieważ nie mogę na siebie patrzeć.
Moje postanowienia to :

1. PIĆ WIĘCEJ WODY. 
2. TRZYMAĆ SIĘ ŚCIŚLE KALORII. 
3. JEŚĆ 2-3 POSIŁKI DZIENNIE. 
4. ĆWICZYĆ NA WF. 
5. NIE OPUSZCZAĆ ŻADNEGO TRENINGU. 
6. NAJPIERW TRENING - PÓŹNIEJ OBOWIĄZKI. 
7. NIE JEŚĆ SŁODYCZY. 
8. JEŚĆ WOLNIEJ I GRYŹĆ DOKŁADNIEJ. 
9. DO 11 GRUDNIA WAGA - 53 KG. 

I tak to wygląda. I będę się tego trzymać, po prostu muszę i nie ma nie.
W sumie to chyba byłoby na tyle. Napisałam to co chciałam napisać i będę się z wami żegnać.

Nie zapominajcie o moich stronach :

http://instagram.com/thesimplyshit

http://thesimplyshitt.tumblr.com/

http://ask.fm/onlylittlesmile

karamor8@tlen.pl

Dobranoc ! 

9 listopada 2014

Tu mnie znajdziecie.

Witam wszystkich.
Z powodu, że dziś jadę do mamy i nie mam zbytnio czasu, żeby napisać wpis na jakiś temat, który was zainteresuje, postanowiłam, że dziś sobie daruję i tylko napiszę gdzie możecie mnie znaleźć.

Oto mój instagram :

IGIGIG

Zdjęcia, wszystkie robię sama.
Staram się aby zdjęcia pasowały do siebie.
Oddaje z powiadomień.
Zazwyczaj daje serduszka przy wszystkich zdjęciach nawet jeśli ich jest 300.
Obserwujcie mnie, a będę sypać serduszkami.
Te najciekawsze zawsze obserwuję !
Ps. Jeśli masz mi dać follow na 1 dzień to wgl nie dawaj :*

Mój TUMBLR :

TUMBLR

Tumblr'a założyłam dziś.
Postaram się jeszcze dodać muzykę.
Zdjęcia również moje, ale myślę, że będę dodać te wyszukane.
I będę je oznaczać inaczej.
Obserwuje wszystkie ładne tumblry !
A także lajkuje.

Możecie również pisać do mnie e-maile.

karamor8@tlen.pl

Z chęcią odpisze !
Piszcie, jeśli chcecie tylko porozmawiać.
Zawsze znajdę dla was czas !

A tymczasem, żegnam się z wami i życzę miłego weekendu ! 

8 listopada 2014

Jak powstrzymać się od chęci zjedzenia tej pysznej czekolady?


Osoby wchodzące w dietę, są jeszcze słabe, nie potrafią kontrolować swojej nagłej ochoty na zjedzenie czegoś słodkiego, bądź czegokolwiek co ma znacznie większą ilość kalorii. Jak się powstrzymać ? Jak się pohamować ? To bardzo łatwe! Jeśli, macie ochotę zjeść coś bardzo tuczącego i już prawie to jecie, zastanówcie się najpierw.. czy warto. Można w prosty sposób oszukać mózg. Jeśli jesteście mega głodne, i macie ogromną ochotę pochłonąć całą zawartość lodówki, weźcie sobie np. marchewkę. Jedząc powoli marchewkę, męczymy się gryząc ją. I po paru takich kęsach przestajemy być głodni. Jest to bardziej odpowiednie, niż zjedzenie tabliczki czekolady, po której będziemy nadal głodni. I co najważniejsze, przez marchewkę nie przytyjemy. To nie musi być koniecznie marchewka, to może być jabłko, gruszka, kiwi, niekoniecznie owoc, warzywo też może być. Pamiętajcie, że walczymy dla siebie. Walczymy o nasze ciało ! :)

Zestaw ćwiczeń na dziś :

- 400 brzuszków
- 110 przysiadów 
- 110 skrętoskłonów 
- 0 nożyc ( odpoczynek ) 

MOTYWACJE !














Dobranoc :) 

7 listopada 2014

Każda z nach chce mieć super ciało !


Hej wszystkim !
Pewnie każda z nas chce mieć świetne ciało. W czasie wakacji, chcemy pokazać się w bikini, żeby każdy facet się na nas patrzał, a każda dziewczyna zazdrościła takiego ciała. Tylko, od siedzenia na tyłku i zajadania się czekoladami, chipsami, picia napojów gazowanych tego ciała nigdy nie dostaniemy. Wiele dziewczyn, przeważnie od 14 może od 15 lat, zaczynają stosować różne diety. To wiek, w którym znaczna ilość młodzieży ma kompleksy. Za duży brzuch, za małe cycki, za duża pupa. I robią wszystko żeby schudnąć. Najczęściej, nie wiedząc nic na ten temat, robią głodówki, przez które wykańczają swój organizm. Oglądają zdjęcia na internecie, które zamiast pokazać im co głodówka może spowodować dodaje takiego powera.  Oglądają zdjęcia modelek, które mają wszystko idealne. Wszystko idealne, ale tylko dzięki photoshopa. Doprowadzają się do stanu wykończenia, trafiają do szpitala. Mając w głowie tylko jedno " Chcę być chuda, nie mogę jeść" .  Co doprowadza ich do Anoreksji. Nielicznym udaje się z niej wyjść, ale uraz pozostaje na zawsze. Większość dziewczyn w takim wieku chce wyglądać mniej więcej tak :


 

Wiem jak to jest, bo sama niedawno byłam w takim wieku. I wiem jak bardzo chciałam być taka chuda. Mieć chude nogi, płaski brzuch z wystającymi kośćmi. I mogę przyznać się bez bicia, że przechodziłam bulimię, i wchodziłam w fazę anoreksji. Z tego wszystkiego wyszłam sama, dochodząc do zrozumienia, że to wszystko mnie niszczy. Schudłam, oczywiście. W końcu schudnąć 13 kg to na prawdę sporo, byłam z siebie dumna. Ale chciałam schudnąć więcej. Waga pokazywała 52kg .. chciałam mieć 51 .. pokazała 51 kg .. chciałam 49 kg .. Rodzina bardzo się przejęła tym, mówili jak widoczne są moje kości, że to wręcz ohydne jest. Z czystej ciekawości porobiłam sobie zdjęcia, nagie. Żeby zobaczyć czy mówią prawdę. Zdjęcia, ponieważ w lustrze widziałam nadal grubą osobę. I oglądając zdjęcia, przeraziłam się. W głowie miałam tylko jedno " czy ja na prawdę tak wyglądam ? " . I w pewnym momencie po prostu przestałam. Zaczęłam jeść, nawet bardzo dużo, waga podniosła się tylko o 3 kg w górę. Gdy zobaczyłam, że to pokazuje 55 kg, powiedziałam "STOP, nie mogę tyć. Muszę coś z tym zrobić." I zaczęłam ćwiczyć. I ćwiczę do teraz. I na prawdę czuję się świetnie. I w końcu zaczęłam akceptować siebie, taką jaką jestem. Może nie na tyle, żeby od razu być szczęśliwa z samej siebie ale na tyle, by móc spojrzeć na swoje ciało. I jeśli jesteście w tej fazie gdzie chcecie przejść na głodówkę to odradzam. Pójdźcie do dietetyka, on wam przepisze odpowiednią diete, a jeśli nie chcecie iść do niego, po prostu zacznijcie się zdrowo odżywiać. Nie zawsze taka osoba :



Musi mieć od razu anoreksje, wystarczy zdrowy tryb życia, sport, i co najważniejsze to CZAS. I na pewno po jakimś czasie i odpowiednim zmotywowaniu z takiej osoby, może być taka :




Czy takie ciało nie jest lepsze od samych kości ? JEST !


A dziś mój plan :

- 95 skrętoskłonów 
- 400 brzuszków 
- 75 nożyc 
- 0 przysiadów ( odpoczynek ) 

Zjadłam :

- miseczka leczo ok. 300 kcl 
- serek 147 kcl 

Łącznie 447 kcl 

MOTYWACJE !







Na dziś to tyle, DOBRANOC !